Śnieżynka uratowana 10.12.2001 z targu końskiego w Bodzentynie. Jest kilkunastoletnią klaczą, która jechała z Litwy do włoskiej rzeźni. Bardzo ciężko pracowała dla człowieka, a w podzięce otrzymała daleką drogę na śmierć. Miała bardzo chore nogi, oraz pęknięte i ropiejące kopyto. Po leczeniu kopyto powoli się zrasta, ale inne problemy zdrowotne sprawiły, że przeszła poważną operację jelit. Obecnie mieszka w założonym przez nas przytulisku dla koni o nazwie „Przystań Ocalenie”. Pomaga w zbieraniu środków na ratowanie życia innych koni (była nawet w Warszawie), odwiedza dzieci w szkołach. W 2002 r. pomagała zbierać pieniądze dla chorych dzieci Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy.